Piszę to ponieważ ostatnia sytuacja(której raczej nie muszę tutaj objaśniać) , to co się dzieje, tego jest tak wiele i chcę poukładać sobie myśli. Zacznę może od konta (niby) pracownika modestu- Andrew Louer. Twierdzi on, że Zayn został wywalony. Na początku serio w to uwierzyłam, pomyślałam, że łał taka może być prawda, ale potem sobie uświadomiłam, że może nie do końca ponieważ jakby nie było, One Direction są dla modestu maszynką do zarabiania pieniędzy i tak po prostu nie pozbyliby się jednego członka wiedząc co to za sobą może pociągnąć. Więc przyszedł mi do głowy pomysł, że Zayn nie został wywalony z zespołu, ale na jakiś czas ma być od niego oddalony. Ten facet także twierdził, że ma spotkać się następnego dnia z Zaynem. Dzisiaj ukazały się zdjęcia Zayn'a opuszczającego studio. Sądzę, że to mogłoby być całkiem możliwe, że właśnie tam się z nim spotkał ponieważ nie rozumiem sensu, że Zayn jechałby do studia, gdy jak pokazuje post na fb ( :'''') ) chce zacząć życie jak normalny chłopak i już opuścił zespół.
Jak zawsze twierdziłam i twierdzę wciąż One Direction to jeden z najbardziej tajemniczych zespołów i my fani nigdy nie dowiemy się o nich wszystkiego. Wszystko w ostatnim tygodniu działo się bardzo szybko.
Zerwanie Elounor. Jakoś ponad dwa tygodnie temu. NAGLE. Ukazują się jakieś cholerne zdjęcia Louis'a w basenie całujących się z jakąś dziewczyną (do złudzenia przypominającą tą z WMYB). Zdjęcia w 80% były fejkiem jakby ktoś jeszcze nie wiedział. Zaraz potem dowiadujemy się, że na jakimś wywiadzie rzecznik prasowy ogłosił, że jakoś dwa tygodnie temu Elounor zerwali ze sobą. Następnego dnia o ile się nie mylę dostajemy nowiutkie zdjęcia Eleanor. Całkiem wesołej w dość drogich ciuchach(tym razem nie z topshopa) i bardzo szybko pierwsze strony gazet zajęło to:
Potem ukazały się jeszcze inne zdjęcia już z nią i Max'em wychodzących wspólnie z domu. :)
A ta drama z Elounor pojawiła się zaraz po rzekomej zdradzie Perrie przez Zayn'a i jego zdjęciach z jakąś dziewczyną idących za rękę, a potem przytulających się.
Więc późniejsze zdjęcia Louisa i tej dziewczyny wyglądają dla mnie jak przykrywka dla Zayn'a.
Wracając do tematu odejścia Malika z zespołu jest tak wiele plotek i niepotwierdzonych informacji. No właśnie... Nie wierzcie w coś na co nie macie dowodu. Tak jak tweet Zayn'a "Back" takie coś można łatwo podrobić i nie chodzi mi tutaj o zabieranie wam nadziei na jego powrót. Kolejne pogłoski to to, że rodzina Zayn'a powiedziała, że podpisał on umowę która pozwala mu na powrót, gdy będzie gotowy oraz to, że wyciekł jego kontrakt, że ma czas do 4 kwietnia na podjęcie decyzji.
Jutro jest jego wywiad w the sun. (Nie uważacie, że to dziwne? Wszystko dzieje się tak nagle)
Jak wiemy Perrie z LM rzekoma dziewczyna Zayn'a jest w zespole, który również ma umowę z Modestem. Sądzę, że to też może być jakoś powiązane, że Zayn nagiął jakieś zasady przez te zdjęcia.
Od dłuższego czasu towarzyszyły nam też pogłoski na temat tego, że Zayn może być uzależniony od narkotyków. Uważam, że on wróci. A to kwestia czasu. Może miesiąc, może parę dni, a może poczeka do końca kontraktu z modestem i wrócą z inną wytwórnią niż modest jako silniejsze One Direction. Po prostu czekajmy. Wiem, że to nie koniec.